środa, 21 marca 2018

Złote Piaski - czas start

Z Bałczika, zaraz po zjedzeniu ogromnych porcji lodów - po 1 lev za szt, ruszyliśmy do Hoteliku Morski Briag https://www.booking.com/hotel/bg/morski-briag.pl.html. Jest to mały rodzinny hotelik (wśród wielkich molochód dookoła). Jego minusem jest to, że nie można podjechać do niego samochodem (wiedzieliśmy o tym) i prowadzą do niego schody.. spore schody. 

Ale wysiłek jest wart widoku. Hotel tuż przy plaży, z własnymi leżakami, parasolami, restauracją na miejscu i z pokojami z widokiem na morze. Za 4 noclegi ze śniadaniami zapłaciliśmy 135 eur. Samochód zostawiliśmy w hotelu obok (3 lev dzień). Hotel jest na uboczu co gwarantowało nam ciszę i spokój. Bardzo nam się tam podobało i możemy go z czystym sumieniem polecić. Plaża jest naturalna  tzn kamienie, głaziki w wodzie i czasami glony, ale za to życie podwodne kwitnie. Kilkanaście metrów dalej piaszczysta plaża.  Ceny w restauracji przystępne, ale znacznie wyższe niż w Shabla, jedliśmy tu raz - było smacznie, na 2 osoby z piwem ok 30 lev.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz