środa, 21 marca 2018

Złote Piaski - Warna - Muzeum RETRO

Złote Piaski stanowiły bazę do dalszego zwiedzania. Na pierwszy rzut poszła Warna, wszystkiego zobaczyć nie mogliśmy więc padło na Park Nadmorski oraz Muzeum Retro. Do Warny mieliśmy kilkanaście minut drogi, korków nie było jechało się bardzo przyjemnie. Po drodze mijał nas autobus z reklamą Żytniej - swojskie polskie klimaty.

Zaparkowaliśmy nieopodal wejścia do Muzeum Marynarki wojennej. Wejście 5 lev/os. Interesujące miejsce, sporo eksponatów, jednakże poza opisami przy zdjęciach itp niewiele informacji o historii. Brakowało przewodnika lub nawet audio przewodników - min w j. angielskim. Lekko rozczarowani poszliśmy dalej. 







Planetarium było zamknięte, więc udaliśmy się do akwarium. Bardzo przyjemna wizyta, choć trącało lekko prl-em nam się podobało. Wejście kilka lev od os. 







Spacerkiem przeszliśmy cały park. Jest bardzo ładnie utrzymany i zadbany (przynajmniej na nasze oko) mało turystów a sporo lokalnych mieszkańców. Obiad zjedliśmy tuż przy plaży płacąc ok 31 lev za 2 os z piwem. Plaże przy parku są ładne, mocno nasłonecznione, jak na tą porę roku.. prawie puste. 






Z parku udaliśmy się do Muzeum Retro, w mieście jest ono reklamowane na billbordach i znakach, znajduje się w centrum handlowym na I piętrze. (gps mylnie pokazywał budynek obok więc trzeba brać na to poprawkę). Zaliczyliśmy tylko Retro - obok jest też muzeum figur woskowych. OCZAROWANI! powrót do czasów dzieciństwa, oprócz samochodów wspaniale odnowionych - wszystkie są jeżdżące w 100% sprawne!! była tam cała masa przedmiotów, zabawek, aparatów, telewizorów i co tylko zamarzysz z czasów PRL. Jak dzieci chodziliśmy od wystawy do wystawy pokazując "a to miałem, a to siostra miała, a tym bawiłem się w przedszkolu" REWELACJA! Gorąco polecamy! Mieliśmy szczęście, oprócz nas był tyko 1 zwiedzający więc robiliśmy zdjęcia i zwiedzaliśmy w spokoju.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz